Magic Legends | Darmowa Gra
Gra MMO w świecei Magic: The Gathering! Kojarzycie Magic: The Gathering? Zawsze chcieliście sprawdizić, jak wygląda uniwersum tej gry, lecz nie jesteście wielkimi fanami karcianek? Jeśli tak, to Magic: Legends może okazać się grą właśnie dla Was. Podróżuj po różnych krainach, walcz z przeciwnikami i zbieraj kolejne karty, by wykorzystać je na polu bitwy – wszystko to w ramach dynamicznej rozgrywki w stylu produkcji typu hack'n'slash.
Magic: Legends jest opracowanym przez Cryptic Studios (twórców między innymi popularnych Neverwinter oraz Star Trek Online) interesującym połączeniem hack'n'slasha oraz karcianki. Produkcja wykorzystuje licencję kultowego Magic: The Gathering. Jej akcja toczy się w magicznym multiwersum przed tzw. War of the Spark – wojną, w czasie której starszy smok Nicol Bolas próbował przejąć kontrolę nad całym światem, zaś grupa Gatewatch starała się go powstrzymać. W trakcie zabawy wcielamy się w tzw. Planeswalkera – bohatera obdarzonego potężnymi mocami, potrafiącego przemieszczać się między różnymi krainami. Staje on przed niezwykle trudnym zadaniem ocalenia całego multiwersum przed zakusami sił zła.
Podstawy rozgrywki w Magic: Legends są bardzo proste – podróżujemy po różnych krainach, takich jak wyspa Shiv, bagienne Caliogo Morass czy porośnięte dżunglą Tazeem, i wykonujemy kolejne zadania (główne i poboczne), polegające głównie na eksterminacji hord mniej lub bardziej potężnych istot. Przeciwnicy mogą nas także zaatakować po prostu w trakcie eksploracji. Walka z nimi, jak w większości RPG-ów akcji typu hack'n'slash, polega głównie na jak najsprawniejszym klikaniu w nich i odpowiednim wykorzystywaniu różnych mocy.
Zabawę w Magic: Legends zaczynamy od stworzenia swojego awatara. Możemy określić jego płeć, budowę ciała, kolor skóry, fryzurę oraz rzecz jasna wybrać klasę początkową. Na start jest ich dostępnych pięć. Oto one:
- Geomancer – bohater mający pod swoim władaniem moce ziemi i specjalizujący się w walce na bliską odległość.
- Mind Mage – bohater korzystający z mocy psychicznych, preferujący starcia na dystans.
- Beastcaller – bohater stawiający na pierwotną siłę i dzikość, potrafiący przyzywać na pole bitwy różne bestie.
- Sanctifier – bohater, który z jednej strony może razić wrogów błyskawicami, a z drugiej doskonale chronić siebie i swoich towarzyszy.
- Necromancer – bohater posiadający umiejętność panowania nad nieumarłymi hordami i wyrywania życia z nieprzyjacielskich istot.
Każda z nich może pochwalić się trzema indywidualnymi umiejętnościami – podstawową, drugorzędną oraz tzw. Utility (czyli zdolności niekoniecznie związanej z walką, na przykład Beastcaller jest w stanie uzdrawić siebie i swojego towarzysza przez kilka sekund. Są one także związane z konkretnymi typami magii i odpowiadającym im kolorami many, która jest niezbędna do tego, by czary rzucać. I tak kolejno Geomancer jest kojarzony (przynajmniej na początku) z maną czerwoną, Mind Mage z niebieską, Beastcaller z zieloną, Sanctifier z białą, a Necromancer z czarną.
Wszystkie zaklęcia dostępne w Magic: Legends możemy podzielić na trzy grupy – wezwania (przyzywające na pole bitwy stronników; liczba i siła tych stworzeń są ograniczone specjalną pulą punktów), czarnoksięstwo (różnego rodzaju efekty natychmiastowe) i uroki (zdolności wywołujące długotrwałe efekty). Czary symbolizowane są przez karty, które gromadzimy na przestrzeni rozgrywki. W jednej talii możemy ich mieć maksymalnie dwanaście. W trakcie rozgrywki na naszej „ręce” znajdują się cztery z nich. Gdy z nich skorzystamy, losowo zastąpią je kolejne z decku i pobrana zostanie odpowiednia ilość many (ta regeneruje się sama z czasem podczas walki).
Co istotne, bohaterowie wcale nie są ograniczeni do kart przypisanych do ich klasy i rodzaju many. W trakcie rozgrywki w ramach jednej talii można połączyć do dwóch typów czarów, by lepiej dopasować swoją postać do preferowanego stylu rozgrywki. Decydując się na taki ruch musicie jednak pamiętać, że wasz pasek many (znajdujący się w dolnej części ekranu, pod zdrowiem) zostanie podzielony dokładnie na pół. W zależności od tego, jaką kartę zdecydujemy się użyć, uszczuplona zostanie odpowiednia jego część.
No dobrze, lecz skąd w ogóle brać karty? Najprostszym sposobem ich zdobywania jest po prostu granie jedną z klas. Czary do niej przypisane zdobędziemy w trakcie rozgrywki. Możemy jednak także je opracowywać. Robimy to w miejscu znanym jako Your Realm (w tłumaczeniu Twoja domena). Kosztuje to jednak odpowiednią ilość zasobów – Aetheru oraz różnych kolorów many. Oba można zdobyć na przestrzeni rozgrywki.
Zdobyte czary można także ulepszać. Służą do tego tzw. Spell Shardy, które gromadzić w trakcie zabawy. Aby nieco ułatwić ten proces, warto w naszej domenie stworzyć różne krainy. Jest ich pięć - Island (Wyspa), Plains (Równiny), Swamp (Bagno), Mountain (Góry) i Forest (Las). Każda z nich przypisana jest do konkretnego rodzaju many. Im lepiej rozwinięta jest kraina, tym mniej Spell Shardów potrzebne jest do rozwinięcia zaklęcia oznaczonego konkretnym kolorem.
Na podstawowym poziomie trudności czary można rozwijać tylko do 5 poziomu. Grając na wyższych – Expert i Master – znajdziemy walutę zwaną Eternal Echoes. Jest ona niezbędna do dalszego rozwoju zaklęć.
Na przestrzeni rozgrywki coraz lepszy staje się także nasz bohater. Jak przystało na RPG-a, po zgromadzeniu odpowiedniej liczby punktów doświadczenia awansuje on na kolejny poziom, co wiąże się ze zwiększeniem jego umiejętności. Po osiągnięciu maksymalnego „levelu” odblokowują oni potężną Cechę. Choć jest ona charakterystyczna dla danej klasy, nie jest do niej całkowicie związana. Zatem jeśli zdecydujemy się na zmianę profesji (kolejne możemy uzyskać w naszej domenie po wydaniu odpowiedniej liczby zasobów), możemy dodać do niej dowolną konfigurację cech (miejsca jest na maksymalnie trzy).
Umiejętności naszego bohatera można zwiększać również za pomocą różnego rodzaju przedmiotów. Pierwszymi są zwykłe elementy ekwipunku, pokroju pancerzy czy hełmów. Można je zdobywać na przestrzeni zabawy bądź też kupować za złoto. Rzecz jasna, im rzadszy fant, tym lepsze bonusy zapewnia.
Drugim ze wspomnianych rodzai przedmiotów są artefakty. Można się na nie natknąć podczas swoich podróży po różnych krainach bądź wytworzyć w swojej domenie. Są one podzielone na trzy grupy – Pomniejsze, Większe oraz Legendarne. Tych pierwszych wyposażonych możemy mieć trzy, drugich dwa, a trzecich tylko jeden.
Zarówno artefakty, jak i zwykłe elementy ekwipunku, możemy ulepszać. Wymaga to jednak rzecz jasna wydania odpowiedniej liczby zasobów.
Magic: Legends jest grą sieciową, a to rzecz jasna oznacza, że można się w niej bawić z innymi ludźmi. Nic nie stoi na przeszkodzie, by kolejne zadania wykonywać w ramach kooperacji. Wsparcie czasem może okazać się niezbędne, gdyż niektórzy przeciwnicy potrafią być niezwykle potężni. Istnieje jednak także opcja wzięcia udziału w pojedynkach PvP. Przejście do tego trybu znajdziecie w lokacji The Sanctum.
Magic: Legends ma dość rozwinięty system mikropłatności. Za prawdziwe pieniądze możemy zdobyć walutę premium o nazwie Zen. Jest ona konieczna do kupowania różnych rzeczy w sklepie gry. Mowa tu chociażby o natychmiastowym odblokowywaniu klas i kart do nich przypisanych, tzw. Boosterach, w których można znaleźć na przykład nową profesję, normalnie niedostępną (Dimir Assassin) czy rozmaite czasowe bonusy. W grze istnieje także płatny Battle pass. Działa on podobnie jak chociażby w Fortnite – po jego nabyciu można osiągać kolejne poziomy, co nagradzane jest atrakcyjnymi nagrodami.
Akcję Magic: Legends obserwujemy z rzutu izometrycznego. Tytuł może pochwalić się atrakcyjną dla oka i kolorową oprawą graficzną, dobrze odwzorowującą charakterystykę poszczególnych krain. Podobać może się także utrzymana w klimatach fantasy oprawa muzyczna.
Magic: Legends wydaje się zatem pozycją doskonałą dla miłośników Magic: The Gathering, którzy chcieliby spróbować jakieś produkcji osadzonej w tym uniwersum nie będącej stricte karcianką. Całość stanowi naprawdę interesującą hybrydę, udanie łączącą podstawy mechaniki oryginału z hack'n'slashem. Przemierzanie kolejnych krain i walka z przeciwnikami naprawdę potrafi wciągnąć na długie godziny.
Oto kilka rad, które przydadzą Ci się na początku:
- Uważnie przeczytaj opisy klas podczas tworzenia postaci i wybierz tą, którą w twojej opinii najłatwiej będzie ci rozpocząć rozgrywkę.
- Uważnie czytaj opisy kart i zwracaj uwagą, jakie obrazki symbolizują poszczególne czary. Ułatwi Ci to rozeznanie się, co rzucasz w trakcie walki.
- Nie bój się eksperymentować. Dobieraj karty i Cechy postaci tak, by jak najlepiej pasowały one do twojego stylu gry.